[FOTORELACJA]183[/FOTORELACJA]
Jak przekazano w policyjnym komunikacie, oba koncerty, w których uczestniczyło po prawie 70 tys. osób, zabezpieczało po blisko 350 funkcjonariuszy z Chorzowa, Katowic i innych śląskich jednostek. "Obie imprezy przebiegły spokojnie, a w trakcie ich trwania nie odnotowaliśmy żadnych poważniejszych zdarzeń kryminalnych" - zapewniono.
Było tak niezależnie od wstrząsów, spowodowanych występami niemieckiego zespołu. Jak przekazało we wtorek Planetarium Śląskie, działająca przy nim stacja sejsmologiczna, która znajduje się około półtora kilometra od Stadionu Śląskiego, odnotowała "zauważalne drgania skorupy ziemskiej".
Na facebookowym profilu planetarium umieszczono zapisy drgań w czasie koncertu z niedzieli. "Na wykresach wyraźnie widać, które z prezentowanych przez zespół utworów były najgłośniejsze. Analiza potwierdza również, że Rammstein na Stadionie Śląskim rozpoczął swój występ od prawdziwego trzęsienia ziemi" - uznali sejsmolodzy ze śląskiej placówki.
Chorzowska policja przekazała już oficjalnie, że w czasie koncertów "do najważniejszych zadań policjantów należało zapewnienie płynności ruchu drogowego oraz dbanie o bezpieczeństwo zarówno uczestników koncertów, jak i mieszkańców Chorzowa oraz Katowic".
Policjanci ruchu drogowego wskazywali dojazd w okolice stadionu, pomagali w docieraniu na legalne miejsca parkingowe i dbali o możliwą płynność ruchu, ręcznie go regulując. Dotyczyło to szczególnie skrzyżowania ulic: Katowickiej i Chorzowskiej na skraju obu miast, wraz z ul. Parkową i Wojska Polskiego w Chorzowie, którymi prowadzi główny dojazd do Stadionu Śląskiego.
Policjanci byli też obecni w okolicach "Kotła Czarownic", m.in. na katowickim Osiedlu Tysiąclecia i chorzowskich Klimzowcu i Różance, gdzie nie dopuszczali do blokowania lokalnych uliczek przez nieprawidłowe parkowanie. Po koncercie zamknęli ul. Chorzowską dla ruchu, aby zapewnić płynność dojścia uczestników koncertu do samochodów i przejazd licznych tramwajów w stronę Katowic.
Do zadań policjantów prewencji i kryminalnych należało zapewnienie bezpieczeństwa w rejonie stadionu, parku oraz okolicznych ulic. Za prawidłowe zabezpieczenie koncertów odpowiadał sztab pracujący na stadionie, dysponujący policjantów do poszczególnych zadań.
"Oba koncerty przebiegły spokojnie. Nie doszło do żadnych poważniejszych wydarzeń kryminalnych ani ekscesów chuligańskich. Odnotowaliśmy jedynie trzy interwencje dotyczące osób, które na terenie imprezy przesadziły z alkoholem i musiały zostać umieszczone w izbie wytrzeźwień" - podsumowała chorzowska policja.
Po koncertach w okolicach Stadionu Śląskiego było cicho i spokojnie. Korki na okolicznych ulicach rozładowywały się w ciągu kilkudziesięciu minut. Pomógł w tym Zarząd Transportu Metropolitalnego, który m.in. przed i po koncertem zapewnił kursy tramwajów między Stadionem i centrum Katowic co 2-3 minuty.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ apiech/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz