Wiesława Pawłowska została starostą powiatu inowrocławskiego

Wiesława Pawłowska została oficjalnie starostą powiatu inowrocławskiego. Wszystko wskazuje na to, że głosami PiS i KO przegłosowano jej wybór.

Wspominaliśmy już, że pierwotnie koalicja wskazywała na Bartosza Krajniaka. Wczoraj sytuacja uległa zmianie. Jej konsekwencje widzimy dzisiaj na sesji rady powiatu inowrocławskiego.

Na funkcję przewodniczącego rady powiatu zgłoszono dwie kandydatury Marka Knopa (PiS) oraz Andrzeja Sieradzkiego (PSL). W głosowaniu Marek Knop pokonał Andrzeja Sieradzkiego 15 do 12 głosów.

- Chciałem podziękować za dokonanie wyboru. Ten powiat będzie dalej się rozwijał. Cieszę się, że tak liczna grupa osób ceniąca demokrację zagłosowała w ten sposób. Bee współpracował z każdym - podkreślił Marek Knop. 

O przerwę w obradach zawnioskował Adam Banaszak (Nasze Kujawy). Na przerwę nie wyraził zgody nowy przewodniczący przekazując, że nie zostały zarejestrowane kluby radnych. Z tego powodu część radnych opuściła salę (radni Naszych Kujaw i PSL). Radni będą w dalszej części wybierać wiceprzewodniczących. Na miejscu pozostali radni PiS i Koalicji Obywatelskiej.

Głosami pozostałych na sali obrad radnych wybrano nowych wiceprzewodniczących. Zostali nimi Marek Rosa (KO) i Ireneusz Stachowiak (PiS).

Obecni na sali w liczbie 17 radnych przegłosowali jedyną zgłoszoną kandydaturę Wiesławy Pawłowskiej. Zdobyła ona 17 głosów.

- Zachowujemy swoją odrębność polityczną. Będziemy działać dla dobra powiatu inowrocławskiego - podkreśliła Wiesława Pawłowska.

Wicestarostą został Henryk Procek z Koalicji Obywatelskiej. Na etatowego członka zarządu wskazano Andrzeja Skrobackiego, a pozostałymi członkami Wojciech Gerus i Maciej Basiński (obaj z PiS).

AKTUALIZACJA 16:00: Na salę powrócili radni Naszych Kujaw i PSL. W wyborach nad członkami zarządu nie poparli kandydatury m.in. Wojciecha Gerusa. Nie miało to jednak znaczenia, bowiem głosów PiS-PO jest więcej.

Dobromir Szymański, przesłał oświadczenie w sprawie dzisiejszej sesji rady powiatu. Ze stanowiska wynika, że Nasze Kujawy i PSL czują się oszukane, bo podpisały porozumienie z Koalicją Obywatelską.

- Jako radni klubu Nasze Kujawy - PSL podpisaliśmy porozumienie programowe z klubem Koalicji Obywatelskiej. Ustaliliśmy również, kto personalnie weźmie odpowiedzialność za rozwój powiatu. Niestety, już w pierwszym głosowaniu radni KO poparli na przewodniczącego rady lidera PiS, a następnie w drodze handlu wymiennego uzgodnili wspólny zarząd powiatu. Mamy zatem egzotyczną koalicję stołkową PO-PiS. Jako największy klub radnych zastanawiamy się: co na to oszukani wyborcy Koalicji Obywatelskiej? - podkreślił Dobromir Szymański.