Mimo, iż większa część meczu odbywała się pod dyktando Notecianki, jednobramkowa przewaga po golu Marcina Skonieczki, nie pozwalała spokojnie myśleć o korzystnym końcowym rezultacie. Niestety, na dwie minuty przed końcem meczu padła bramka wyrównująca i wizja zwycięstwa oddaliła się. Na szczęście kilkadziesiąt sekund później Kamil Kala strzelił drugą bramkę dla Notecianki.
Notecianka PACIO Pakość - Kujawiak Kowal
2:1 (1:0)
[ZT]385[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz