W czwartek pakoscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motoroweremi. Badanie trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Mężczyzna został zatrzymany, a podczas przejazdu do komisariatu zaproponował policjantom „dogadanie się”. Zaoferował każdemu z nich po 1000 złotych w zamian za to, że zapomną o sprawie. Swoją ofertę ponawiał wielokrotnie - informuje st. asp. Justyna Piątkowska.
Motorowerzystę osadzono w areszcie, a następnie po wytrzeźwieniu usłyszał prokuratorskie zarzuty.
Odpowie nie tylko za kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości, ale także za złożenie obietnicy udzielenia korzyści majątkowej w zamian za zaniechanie prawnych czynności służbowych. Zobowiązany został także do stawiennictwa raz w tygodniu w ramach dozoru policji.
Teraz grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz